Narzędzia do EA wg Gartnera a polskie realia

Kategoria II

Parę dni temu, jak co roku o tej porze, firma analityczna Gartner opublikowała zaktualizowaną edycję “magicznego kwadratu” dla narzędzi do zarządzania architekturą korporacyjną. Jakie wyniki uzyskały poszczególne narzędzia i jak to się ma do polskich realiów?

Zdaniem analityków z firmy Gartner, aby móc stwierdzić, że dane narzędzie jest przydatne z perspektywy architektów korporacyjnych powinno ono co najmniej:

  • obsługiwać repozytorium wspierającym przechowywanie punktów widzenia dla domen: biznesowej, danych, aplikacji i technicznej oraz dla rozwiązań, a także gromadzić relacje pomiędzy tymi obszarami; w repozytorium tym powinna istnieć dodatkowo możliwość przechowywania danych nt. strategii biznesowej, wizji, kierunków rozwoju biznesowego;
  • pozwalać tworzyć modele/punkty widzenia dla dla domen: biznesowej, danych, aplikacji i technicznej oraz dla rozwiązań;
  • wspierać tworzenie analizy luk, planowanie scenariuszowe, analizę what-if, myślenie systemowe (ang. system thinking);
  • pozwalać na wizualizację zgromadzonych w repozytorium architektonicznym danych, w sposób najbardziej odpowiedni dla bardzo zróżnicowanych grup odbiorców – interesariuszy architektury  korporacyjnej;
  • dysponować zaawansowanymi narzędziami administratorskimi (w szczególności na poziomie ustawiania praw dostępu, czy też zarządzania użytkownikami);
  • pozwalać na pracę w środowisku rozproszonym;
  • pozwalać na dopasowanie/konfigurację repozytorium architektonicznego do potrzeb konkretnej praktyki architektonicznej;
  • wspierać wiele ram architektonicznych, przy jednoczesnej możliwości ich kastomizacji;
  • być proste w użyciu, mieć czytelny i przyjazny interfejs użytkownika.

Punktem wyjścia do dalszych analiz będzie rysunek 1, przedstawiający najnowsze porównanie narzędzi architektonicznych. W tegorocznej ocenie brało udział 13 narzędzi (o jedno mniej niż w zeszłym roku – tj. Gartner nie uwzględnił narzędzia Future Tech Systems – jest ono jednak całkowicie nieznane i nieużywane w Polsce).

Gartner_2013

Rysunek 1. Magiczny kwadrat Gartnera dla narzędzi architektonicznych z roku 2013
Źródło: Gartner
Uwaga: aby powiększyć, proszę kliknąć na rysunek

W celach porównawczych przytaczam również przygotowane przez Gartnera zestawienie narzędzi z roku 2012 (por. rysunek 2).

Gartner_2012

Rysunek 2. Magiczny kwadrat Gartnera dla narzędzi architektonicznych z roku 2012
Źródło: Gartner
Uwaga: aby powiększyć, proszę kliknąć na rysunek

Na rysunku 3 przedstawiłem kierunek “migracji” narzędzi według analityków firmy Gartner.

Gartner_2012_2013

Rysunek 3. Kierunki migracji narzędzi w ramach magicznego kwadratu Gartnera
Legenda: czerwone symbole – rok 2012, niebieskie symbole – rok 2013 

Źródło: Opracowanie własne na podstawie materiałów Gartnera
Uwaga: aby powiększyć, proszę kliknąć na rysunek

Jakie są najważniejsze wnioski z raportu dla architektów? Po pierwsze firma Gartner zauważyła kolejne duże przejęcie w obszarze narzędzi architektonicznych – tj. zakup przez Software AG (aktualnego właściciela bardzo popularnego w naszym kraju ARISa) producenta praktycznie nieznanego w polskich warunkach, ale bardzo zaawansowanego od strony funkcjonalnej narzędzia  planningIT tj. firmy Alfabet. Jednocześnie Gartner obniżył noty dla ARISA (do niedawna był on pozycjonowany w prawej górnej ćwiartce – obecnie trafił do lewej dolnej ćwiartki).

Po drugie istotna jest poprawa umiejscowienia Enterprise Sparx Architecta na “magicznym kwadracie”. Co prawda dalej jest on pozycjonowany w obszarze niszowych graczy (czyli niestety lewa dolna ćwiartka), ale i tak jest lepiej niż w roku 2012 (por. rysunek 3). Garter zauważa, że Sparx Enterprise Architect jest narzędziem niskokosztowym, który jest głównie używany w obszarze wytwarzania oprogramowania. Te dwa fakty nie są bez znaczenia w polskich realiach – po pierwsze wydaje się, że na rynku nie ma lepszego rozwiązania ze stosunkiem price/performance, a po drugie narzędzie to jest już w wielu polskich działach IT (używane do tworzenia dokumentacji oprogramowania) i nie trzeba wówczas ponosić żadnych wydatków na jego zakup. To powoduje, że stosuje go w naszym kraju zdecydowanie większość polskich firmy i instytucji, które wdrażają na własne potrzeby elementy zarządzania architektonicznego (z badań, które przeprowadziłem w zeszłym roku ponad 60% ankietowanych jednostek wskazało właśnie to narzędzie). Z drugiej strony Gartner podkreśla, że ze względu na lokalizację dostawcy (Sparx wywodzi się z Australii) wsparcie techniczne nie musi być zawsze najbardziej efektywne. Patrząc jednak na niektóre narzędzia oferowane za stawki 10x większe niż Sparx – okazuje się, że w Polsce i tak mają bardzo słabe wsparcie – bo najbliższy specjalista od tego produktu znajduje się np. w Izraelu…

Jeżeli chodzi o dotychczasowych liderów (czyli IBM, Mega, Troux) – nastąpiły tylko niewielkie przesunięcia – ale wszystkie one odbyły się w ramach “prawej górnej ćwiartki” i miały raczej charakter kosmetyczny (por. rysunek 3). Niestety dla większości polskich organizacji narzędzia te są poza zakresem możliwości finansowych.

Warto także zauważyć, że w zestawieniu Gartner znalazł się jeden produkt open source – tj. iteraplan firmy iteratec. Przy czym dostawca ten oferuje dwie wersje tego narzędzia – tj. wersja “Community Edition”, która dostępna jest z kodem źródłowym oraz “Enterprise Edition”, która jest udostępniana komercyjnie. Rozwiązanie to znalazło się jednak poniżej Sparx Enterprise Architect’a.

Warto również odnotować, że Garter wskazuje iż narzędzia do architektury korporacyjnej zaczynają zyskiwać funkcjonalności zarezerwowane do tej pory dla rozwiązań dedykowanych do zarządzania portfelem aplikacji czy też portfelem korporacyjnym (w tym ostatnim przoduje zwłaszcza firma Troux, która pozycjonuje się jako dostawca platformy do “Enterprise Portfolio Management”) oraz narzędzi GRC (Governance, Risk and Compliance).

Jakie wnioski z tego raportu może wyciągnąć architekt korporacyjny w Polsce? Po pierwsze liderzy trzymają się mocno :). I nie należy spodziewać się, obniżki ich cen za licencję (a mówimy tutaj często o tysiącach euro za jedno stanowisko). Po drugie następuje powolny (ale ciągły) rozwój narzędzi low costowych – typu Sparx Enterprise Architect czy IteraPlan (ta tendencja bardzo cieszy). Po trzecie Visio i pakiet MS Office nie jest narzędziem do architektury korporacyjnej (a bardzo często w dalszym ciągu ta kombinacja jest stosowana do kodyfikowania wiedzy architektonicznej).